Pod wezwaniem Postępującego Zidiocenia

Lametta

O, przepraszam. Dokończłam jedno jej opowiadanie! Na razie się zabieram za Tajemnicę Rezydencji Ch(jakiejśtam xD). Może mi jakoś pójdzie ^^

Lem

Ja prócz uczulenia - oczywiście - na TH B27 US5 i tak dalej, nie mogę słuchać Kasi Cerekwickiej (CereKFI!ckiej). Po prostu nie mogę - fenomenalnie beznadziejne i nudne teksty, a przy tym muzyka z kosmosu. Przeciętne i okropne po całości, od razu dostaję wysypki.

Alanka

mi tak się wydaje, że ona to ma te teksty wszystkie o tym samym a jak by było mało to sama sobie nimi przeczy

Havoc

[link widoczny dla zalogowanych]