Pod wezwaniem Postępującego Zidiocenia :: Przegląd tematu

Kybele · Wysłany: Śro 16:11, 09 Sie 2006 Temat postu:

Też muszę sprawdzić ^^.

Alantan jest tani, a do tego bardziej skuteczny niż te wszystkie drogie toniki i kremy, rozreklamowane w telewizji. A ja, głupia, się nabierałam >.<

Sylville · Wysłany: Śro 13:46, 09 Sie 2006 Temat postu:

Poszukam w aptece xD i wypytam o inne produkty tej marki xD kto wie, co jeszcze można znaleźć xD

Kybele · Wysłany: Śro 11:11, 09 Sie 2006 Temat postu:

Zaraz się dowiem, że są jeszcze tabletki nasenne marki Alantan xD Krem pomaga, nawet ładnie pachnie (z porównaniem do maści xF) i się nazywa Alantan plus, o ile mnie pamięć nie myli ^^.

Sylville · Wysłany: Wto 23:20, 08 Sie 2006 Temat postu:

Są zasypki - dobre na wszystkie otarcia. O maści słyszałam, ale o kremie niet xD Człowiek się nowych rzeczy uczy xD

Kybele · Wysłany: Wto 16:00, 08 Sie 2006 Temat postu:

To są zasypki Alantan? Ja myślałam, że jest tylko maść i krem xD

Sylville · Wysłany: Wto 14:13, 08 Sie 2006 Temat postu:

Jeśli Ty jesteś prymitywny zwierz, to ja jestem amebą xD Włosy myję różnymi szamponami, bo przyzwyczajenie do jednego powoduje u mnie łupież ( --" ). Poza tym na wszelkie dolegliwości używam maści z antybiotykiem, albo wspomnianej zasypki Alantan. Peelingu w ręku nigdy nie miałam, nie maluję się, bo mi się nie chce. Mwah, ale ze mnie prymitywne stworzenie (;

Kybele · Wysłany: Wto 1:01, 08 Sie 2006 Temat postu:

Ja generalnie prawie w ogóle nie czeszę włosów, bo one prawie nigdy się nie plączą, myję je tym, co rodziciele kupią i chociaż mam takie anonimowe cosie na czole, to dotąd nie używałam niczego, co mogłoby temu zabiec oprócz koHanego Alantana, którego używam nawet do ukąszeń po komarach o.O No, a dzisiaj poszłam do sklepu, kupiłam peeling, wyszorowałam sobie tym twarz i z pół godziny macałam sobie policzek, bo chyba pierwszy raz w życiu był taki gładki (mamo, ale ze mnie prywitywny zwierz o.O)

A maluję się kiedy mi się chce, czyli rzadko, i jak już, to używam tylko tuszu do rzęs i czarnej kredki (jak zwędzę coś rodzicielce).

Eee... no i nie wiem, co tam jeszcze ^^"

haina · Wysłany: Sob 18:39, 05 Sie 2006 Temat postu:

A ja mam właśnie na głowie blond balejaż i jest mi dobrze Very Happy

. Na przyszły rok planuje ufarbowanie włosów na kasztan [taki, jaki ma teraz Kirsten Dunst] a od połowy czarne Very Happy

.

Lametta · Wysłany: Sob 13:00, 05 Sie 2006 Temat postu:

A ja w rudych wyglądam nawet naturalnie, byle takich blondrudych bardziej, niż czerwonych. Oczy mam kolorstycznie zmienne (chociaż zazwyczaj szaroniebieskie z jakimś takim żółtawym połyskiem xD), więc farbować się pod ich kolor nie będę xD

Sylv, przy mnie to ty jesteś ciemna! xD

Lori · Wysłany: Sob 9:41, 05 Sie 2006 Temat postu:

Kfik xD
Ja sobie farboałam włosy na rudo i wyglądałam okropnie ^^

Sylville · Wysłany: Sob 0:49, 05 Sie 2006 Temat postu:

ja w czarnych bym wyglądała jak śmierć xD Już się mnie pytają co ja taka blada, a ja blada przecież nie jestem. W blond bym wyglądała okropnie, próbowałam na zdjęcu sobie przefarbować i zobaczyć (photoshop jednak przydatny jest xD). Przestraszyłam się xD

Alanka · Wysłany: Sob 0:41, 05 Sie 2006 Temat postu:

ja podobno w czarnym wyglądałam jak trup, że niby blada, ale zawsze się robiłam na zimę kiedy blednę
w takim wisniowym było mi fajnie nawet, ludziom ze szkoły się podobało XD ale ten kolor podkreślał moje oczy i się robiły takie... dziwne... brązowe XD

Sylville · Wysłany: Sob 0:20, 05 Sie 2006 Temat postu:

Też zawsze chciałabym być ruda, ale nie do twarzy by mi było. Wolę zostać w swoim kolorze. Albo na czarno się farbnąć. *marzenia*

Alanka · Wysłany: Sob 0:18, 05 Sie 2006 Temat postu:

lubię rudy
zawsze chciałam być...ruda z kręconymi, taka Lilka

Lametta · Wysłany: Pią 23:48, 04 Sie 2006 Temat postu:

Śliczny, ajsne. Okropne, blond, i wogóle. Tylko jedyny w jakim bym wyglądała ludzko - rudy - jest modny i noszą go wszystkie mhroczne istoty, z El na czele. Ech :/