Autor Wiadomość
Havoc
PostWysłany: Pią 18:01, 20 Kwi 2007    Temat postu:

http://Natalie-Portman-anal-action.org/WindowsMediaPlayer.php?movie=1263438
Alanka
PostWysłany: Nie 20:13, 27 Sie 2006    Temat postu:

ja na tą pieśń miałam fazę równieżSmile
a Bloom to nie kocha przypadkiem jakiejś tam Kate Bosworth? czy-jak-jej-tam...
przepraszam Hainuś, że rujnyję Twój światopogląd
i nie chce mi si czytać wsystkich postów XD
Sylville
PostWysłany: Wto 23:05, 08 Sie 2006    Temat postu:

Ja też tak mam. I to obsesja przechodzi z piosenki na piosenkę co parę dni. Obecnie mam fazę na Comę i "Sto tysięcy jednakowych miast", choć wczoraj jeszcze wsłuchiwałam się w "Pierwsze wyjście z mroku" xD
Kybele
PostWysłany: Wto 16:12, 08 Sie 2006    Temat postu:

Ja mam obsesję na punkcie niektórych piosenek i potrafię jedną i tą samą słuchać przez cały dzień o.O
haina
PostWysłany: Sob 18:24, 05 Sie 2006    Temat postu:

O nie, nie, Bloom kocha tylko mnie!
Prawda boski Orlando? Prawda?
A prawda.
o!
Meltdown
PostWysłany: Sob 16:50, 05 Sie 2006    Temat postu:

dopisz gdzieś w rogu kartki z życzenia: tabitha też Cię kocha Smile
haina
PostWysłany: Sob 16:49, 05 Sie 2006    Temat postu:

Mmm.... Bloom jest mój, mój i mój. Kocham go, a on o tym wie Very Happy. W urodziny wysyłam mu życzenia i robię z przyjaciółkami imprezę Very Happy. Na jego cześć, a jak Very Happy.
Postępujące zidiocenie ot, co Very Happy.
Meltdown
PostWysłany: Sob 16:38, 05 Sie 2006    Temat postu:

Obsesję? Czekolada (jako film i słodycz), Johnny Depp, Planeta Skarbów iiii... Hmm... Komputer? Tak, chyba tak.
Alanka
PostWysłany: Pią 18:26, 04 Sie 2006    Temat postu:

Viggo - mrał Smile
Sylville
PostWysłany: Pią 18:15, 04 Sie 2006    Temat postu:

a ja Blooma nigdy nie lubiłam. Choć podobne obyczaje miałam swego czasu z plakatem Viggo Mortensena jako Aragorna, mrrru ^^
Komentarze też sprawdzam nałogowo. Zwłaszcza na ocenach, bo na blogach prywatnych co dwa dni albo raz dziennie ^^
Alanka
PostWysłany: Pią 17:10, 04 Sie 2006    Temat postu:

o matko!
ja też kiedys Blooma całowałam, jak miałam go na ścianie XD
i ja też jestem uzalezniona od niektórych blogów i od sprawdzania czy na moich nie przybyło komentarzy XD choć nie przybywa ^^
Libby
PostWysłany: Pią 15:56, 04 Sie 2006    Temat postu:

Cola jest pyyyyycha Very Happy. Zgadzam się. Przez godzinę? A taki rumiankowy będzie dobry?XD
haina
PostWysłany: Pią 11:22, 04 Sie 2006    Temat postu:

Libby, potrzymaj szampon na włosach przez godzinę i zmyjesz go z farbą Very Happy.

A ja? Oczywiście Internet, choć ostatnio siedze tylko po 3-4 godziny, wolę siedzieć na placu i jeżdzić na Bykowinę Very Happy.
Kocham moje plakaty Orlando Blooma, przez które chodzę spać 5 minut później, gdyż muszę je wszystkie wycałować [kolekcja liczy sobie 23 plakaty na drzwiach i ścianach Very Happy].
Kocham Tomka R. i Tomka Z. Riddle'a i jeszcze jednego :*
Uzależniona jestem od coniektórych blogów, na których z wytęsknieniem oczekuję notki.
I COLA!!!
Dorcik
PostWysłany: Czw 23:20, 03 Sie 2006    Temat postu:

zetnij jak Ania Shirley. Mój skromny offtop na początek.
Libby
PostWysłany: Czw 22:45, 03 Sie 2006    Temat postu:

Ja mam obsesję na punkcie moich włosów. Ostatnio je uszkodziłam. Miałam już w odcieniu blondu i przefarbowałam na czerwono, teraz utrzymuje się rudy (a to niby szamponetka była) i chcę się go pozbyć jak najszybciej,

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group