Pod wezwaniem Postępującego Zidiocenia

Ja jestem dziwna, bo zwykle w towarzystwie słucham i prawie nic nie mówię. Poza tym ciągle się przed ludźmi chowam i każdego oceniam, cóż. Lubię siadać na podłodze, kiedy inni siedzą na krzesłach, bo ...

A ja się boję moli.
Jak mam koszmar to zazwyczaj dotyczy dzisięć razy większych niż świerszcze moli. Co wyjaśnia, dlaczego moja garderoba śmierdzi lawendą.

A z poważniejszych rzeczy, to boję się l ...

W każdym raze mogę spokojnie powiedzieć, że nie należę do ludzi wierzących w świętość przeszłego pana lidera, ale muzykę lubię - nawet bardzo - bo potrafi ze mną zrobić bardzo różne rzeczy (;

Smells like a teen spirit.
Cóż, oryginalna nie będę, wciąż upieram się przy Nirvanie, ale ta piosenka jest dla mnie zbawieniem w każdej sytuacji. Zazwyczaj przerzuca mnie z jednej skrajności w drugą ...

Dziędobry od zawsze na zawsze słucham Nirvany (;
Głównie, chociaż różne inne bzdety poboczne też się nawijają.

Niepoważne wieczne duże dziecko, czyli Lem (;

Ja prócz uczulenia - oczywiście - na TH B27 US5 i tak dalej, nie mogę słuchać Kasi Cerekwickiej (CereKFI!ckiej). Po prostu nie mogę - fenomenalnie beznadziejne i nudne teksty, a przy tym muzyka z kosm ...

A ja nie wiem, co lubię najbardziej.
Podręczna biblioteczka liczy do pięćdziesięciu książek, które czytam nałogowo, codziennie po kilkadziesiąt stron przed snem.

/ Nie wiem dlaczego, ale specyficz ...

Ja kocham uwielbiam i wielbię panią Musierowicz.
Czytałam wszystkie książki, ostatnio odświeżyłam sobie pierwsze dziesięć i zakupiłam moją ukochaną "Żabę" (maj hiroł - Laura. I Wolfi) i &qu ...